Ostrów nie widział od kilkuset lat z górą podobnej uroczystości

Uroczystość poświęcenia kościoła w Ostrowie

Opis z uroczystości poświęcenia kościoła parafialnego w Ostrowie zamieszczony w „Dodatku do 235. numeru Kurjera Poznańskiego” z 12 października 1907 roku

TREŚĆ ORYGINALNA Z GAZETY:

W Gaz. Ostrowskiej czytamy:
Ostrów nie widział od kilkuset lat z górą podobnej uroczystości. Stara nasza niedawno zerwana świątynia nie była konsekrowaną.
Najprzew. ksiądz biskup Likowski przybył wraz z kapłanem swoim ks. Detkoffem, w ubiegłą sobotę w południe do naszego miasta, a żeby dokonać tego uroczystego akta. Na dworcu przyjęli go ks. dziekan Grośty z Odolanowa, ks. proboszcz Zborowski i następca J. O. Ks. Patrona, pan Zakrzewski z Czachor. Dzwony z wieży kościoła oznajmiły zgromadzonym u wejścia do świątyni parafjanom, że dostojny Gość zbliża się do kościoła. Jedno z licznie zebranych dzieci Ancia Witkowska przywitało Zwierzchnika naszej dyjecezji pięknym wierszykiem i kwiatami, a następnie w uroczystej procesji, przy dźwiękach wspaniałego „Ecce sacerdos magnus”, z rozwiniętymi sztandarami wprowadzono go do kościoła, gdzie u stóp wielkiego ołtarza serdecznie przemówił do księdza Biskupa miejscowy proboszcz. Ks. Biskup odpowiedział dłuższą mową z kazalnicy, tłumacząc między innymi wielkie znaczenie nowowybudowanej świątyni dla nas.
Około godziny 4. przystąpił ks. Biskup do udzielania sakramentu Bierzmowania. Wieczorem przyjął delegacje wszystkich naszych Towarzystw i Stowarzyszeń, w których imieniu przemówił p. dr. Szostakowski. Ks. Biskup był widocznie uradowany widząc tak poważną liczbę środowisk naszej pracy społecznej i odpowiedział, kładąc nacisk na potrzebę takiej łączności i na błogie skutki jakie taka praca przynosi.
Ks. proboszcz następnie przedstawił osobiście wszystkich delegatów. Obecni byli przedstawiciele naszego miłego Stowarzyszenia i Bractwa dzieci pod wezwaniem św. Anioła Stróża, Tow. Terminatów(?), Czeladzi kat(?), Tow. Robotników, Młodzieży Kupieckiej, Kupców, Cyklistów, Czytelni dla Kobiet, Kółka literackiego, Tow. Śpiewu Ostrowa, Krempy i przygodzic, Chóru kościelnego, Kółek rolniczych z Ostrowa i Jankowa przygodzkiego, poszczególnych filii związków zawodowych Robotników, Murarzy i Cieśli, Krawców i Stolarzy, Braterstwa szewskiego, Wyzwolenia, Komitetu Odczytów Ludowych, Towarzystwo Czytelni Ludowych.
W niedzielę o 7. i pół rozpoczęły się uroczystości konsekracyjne procesją z Domu Katolickiego do bram kościoła i trwały do godziny 10.; następnie odbyło się uroczyste wprowadzenie naszego proboszcza ks. Henryka Zborowskiego do kościoła i wprowadzenie go w urząd duszpasterza miejscowego. Ks. biskup rozwinął przy tej sposobności w swojem przemówieniu wzniosłe obowiązki proboszcza parafji i obowiązki parafjan wobec niego, a ks. prob. odpowiedział serdecznem zapewnieniem, że świadom tej wielkiej odpowiedzialności i ogromu pracy go czekającej pragnie poświęcić swe siły i życie, ażeby odpowiedzieć powołaniu swojemu, ufny w pomoc Bożą i zaufanie parafjan swoich.
Wspaniała suma pontyfikalna z asystą i odśpiewanie hymnu „Te Deum” zakończyły uroczystość poświęcenia kościoła.
Po południu po nieszporach udzielał znowu ks. Biskup Sakramentu Bierzmowania przez kilka godzin. Wieczorem zgromadził ks. proboszcz na wielkiej sali probostwa okoliczne duchowieństwo i przedstawicieli naszej parafji. Wzniesiono zdrowia: Najprzew. ks. Biskupa, Ks. Patrona ciężko dotkniętego śmiercią swego brata, księcia Karola z Bagateli, ks. proboszcza Zborowskiego, parafji ostrowskiej, budowniczego p. Sławskiego i artysty-rzeźbiarza p. Marcinkowskiego.
Po obiedzie zgromadziły się tysięczne tłumy ludu w pięknie oświetlonym ogrodzie proboszczowskim, przed werandą stanęło miejscowe Towarzystwo Śpiewu, dając na cześć Dostojnego Gościa koncert. Ks. Biskup dziękował za miłą niespodziankę zachęcając do pielęgnowania obok śpiewu kościelnego także pięknej naszej pieśni rodzinnej. Dzieci mianowicie Ewa i Zosia Wagnerówny, Janina Wesołowska i Tosia Prauzińska wierszami i kwiatami, a zebrani ostrowscy grzmiącym Niech żyje dziękowali ks. Biskupowi za wszystkie trudy dla parafji podjęte. Przy tej i przy innych sposobnościach zauważono, że Najprzew. Ks. Biskup chętnie pozwalał dziatwie naszej zbliżać się do siebie, z nią łaskawie rozmawiał, i obdarzył upominkami. Pieśnią Wszystkie nasze dzienne sprawy zakończył się ten dzień uroczysty.
W poniedziałek poświęcał ks. Biskup boczne ołtarze naszej świątyni, a wieczorem odjechał do Antonina, na pogrzeb książąt Bogusława i Karola Radziwiłłów, który się odbył dnia następnego.
We wtorek odwiedził sąsiednią Chynowę, która jemu zawdzięcza osobnego duszpasterza. Lud witał Go z uniesieniem; pierwszy to raz te strony gościły u siebie biskupa.
Pospiesznym pociągiem w środę w południe opuścił Dostojny Gość nasze mury.

Scroll to Top
Skip to content