100. rocznica odzyskania niepodległości z Marszałkiem Piłsudskim
– Ten czas 100. rocznicy odzyskania niepodległości gromadzi w wielu miejscach Polski różnych przedstawicieli grup społecznych, ludzi wierzących i niewierzących. Szczególnie w Kościele możemy przeżywać modlitwy w intencji Ojczyzny – mówił bp Łukasz Buzun podczas Mszy św., która odprawiona została w Konkatedrze z okazji odsłonięcia pomnika Józefa Piłsudskiego w Ostrowie Wielkopolskim. Razem z biskupem Eucharystię sprawował ks. proboszcz Krzysztof Nojman, ks. prał. Tomasz Ilski, ks. kan. Jacek Kita oraz ks. Rafał Kopis.
W homilii biskup pomocniczy diecezji kaliskiej przypomniał myśl Cypriana Kamila Norwida, który nazwał odzyskanie niepodległości zmartwychwstaniem Polski. – Przypominając myśl Cypriana Kamila Norwida mówimy o zmartwychwstaniu Polski. Mówimy o zmartwychwstaniu naszego narodu, o pokoleniach Polaków zrodzonych w niewoli. Mówimy też bardzo pięknie, że Polska zmartwychwstała miłością – mówił biskup Łukasz. Stwierdził, że świętuje się zwycięstwo, a nie klęskę. – Nie wspominamy klęsk, nie wspominamy może tych sytuacji, które były trudne, ale wspominamy to wszystko, co wiązało się ze zmartwychwstaniem. „Na dnie popiołu gwiaździsty dyjament, Wiekuistego zwycięstwa zaranie!”, tak pisał Norwid. Ale w tym czasie też nie można ukryć, nie możemy być jakoś nieświadomi, że na tym ołtarzu wolności złożyło swoje życie wiele osób. Wiele cierpień się z tym wiązało – zauważył bp Buzun. Podkreślał, że ludzie, którzy podjęli walkę o wolność pozostawiali swoje rodziny, majątki, byli pozbawiani środków do życia, zsyłani na Sybir. Biskup zaznaczył, że o tym należy pamiętać. Przywołał również słowa św. Jana Pawła II, który podczas jednej z pielgrzymek do Polski wołał „Zanim stąd odejdę, proszę Was, abyście całe to duchowe dziedzictwo, któremu na imię Polska, raz jeszcze przyjęli z wiarą, nadzieją i miłością. Taką, jaką zaszczepia w nas Chrystus na Chrzcie Świętym (…) mówię tak, jak mówię, ponieważ to jest moja matka, ta ziemia! To jest moja matka, ta Ojczyzna! To są moi bracia i siostry! I zrozumcie, wy wszyscy, którzy lekkomyślnie podchodzicie do tych spraw, zrozumcie, że te sprawy nie mogą mnie nie obchodzić, nie mogą mnie nie boleć! Was też powinny boleć! Łatwo jest zniszczyć, trudniej odbudować. Trzeba intensywnie odbudowywać!”. Bp Buzun cytując te fragmenty stwierdził, że św. Jan Paweł II był świadomym chrześcijaninem oraz Polakiem. – Człowiek odpowiedzialny, świadomy tego, kim był jako człowiek, jako Polak, jako chrześcijanin, jako biskup, wreszcie, jako papież. Jego korzenie to głęboka świadomość, kim w życiu jest matka. Właściwie, jako młody chłopak, miał 9 lat, stracił swoją matkę, która zmarła. Miał świadomość, że jest jeszcze matka, jako Ojczyna, a w tym wszystkim jest jeszcze Matka Boża, matka każdego z nas. Całkowicie powierzył jej swoje życie, kapłaństwo, biskupstwo, swoją posługę papieską. Ojczyzna jest naszą matką ziemską. Polska jest matką szczególną – mówił celebrans. Biskup podkreślił, że każdy Polak jest zobowiązany do poszerzania swojej świadomości patriotycznej. Każdy w swoim życiu powinien żywić miłość do Ojczyzny, czerpiąc ją od osób, które spotyka. – Miłość do Ojczyzny. Może gdzieś ona się jakoś zintensyfikowała i stawała się bardziej świadoma. Może trochę od dziadka, trochę od ojca, trochę od babci, trochę od sąsiada, może od nauczyciela, od księdza, od biskupa. To się jakoś w nas gromadzi i musi być opracowane w naszym wnętrzu. To jest bardzo istotne. Na koniec bp Łukasz Buzun dodał – Ci ludzie, którzy przyłożyli swoją rękę do odzyskania niepodległości to byli ludzie patrzący daleko w przyszłość. To byli ludzie, którzy byli wbrew sprawom, wbrew sytuacjom, w których uczestniczyli. Kościół powtarza za św. Pawłem „ku wolności wyzwolił nas Chrystus”. Niech ta wolność będzie ukonstytuowana przez miłość do Boga i Ojczyzny, oparta na dekalogu i wypływająca z sakramentu chrztu świętego.
W uroczystości uczestniczyli parlamentarzyści, władze wojewódzkie, służby mundurowe kombatanci, przedstawiciele Związku Piłsudczyków RP, poczty sztandarowe.
Po Eucharystii ulicami miasta przeszedł korowód w towarzystwie orkiestry wojskowej w kierunku ulicy Strzeleckiej, gdzie usytuowany został pomnik Marszałka Józefa Piłsudskiego. Przecięcia wstęgi dokonał przedstawiciel Związku Piłsudczyków, a pomnik poświęcił biskup pomocniczy diecezji kaliskiej Łukasz Buzun.
Uroczystości były związane z obchodami 100. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę organizowanymi w Ostrowie Wielkopolskim.
Pomnik Marszałka Piłsudskiego wykonał Wojciech Batko, rzeźbiarz z Krakowa. Rzeźba przedstawia Marszałka w pozycji siedzącej wspierającego się na szabli.
Tekst i zdjęcia: JR
