Światowy Dzień Chorego
We wspomnienie NMP z Lourdes obchodziliśmy Światowy Dzień Chorego. Tego dnia w Konkatedrze podczas Mszy św. o godz. 17:30 chorzy, cierpiący i osoby w podeszłym wieku mogły przystąpić do sakramentu namaszczenia chorych.
Homilię wygłosił ks. Eugeniusz Krawczyk. – Pan Jezus uzdrowił wielu chorych, gdy chodził po ziemi. To była Jego istotna część misji. Historia Kościoła przez dwa tysiące lat, także wydarzenia bieżące przekonują, że wciąż dokonuje się wiele cudownych uzdrowień – mówił kapłan przypominając uzdrowienie z Lourdes. – Uzdrowienie ma na celu nasze największe, prawdziwe dobro – podkreślił. – Trzeba uczyć się i modlić o umiejętność chrześcijańskiego chorowania, cierpienia, oczywiście korzystając z możliwości medycyny – powiedział ks. Eugeniusz. Zachęcał do powtarzania za św. Faustyną – „Jezu, ufam Tobie”.
Po homilii głos zabrał ks. Proboszcz Adam Kosmała, który wyjaśnił znaczenie sakramentu namaszczenia chorych. Podkreślił, że sakrament ten jest dla żywych i ma pomagać w walce z chorobą. – Od ponad 40 lat nie istnieje ostatnie namaszczenie. Nie istnieje ponad 40 lat, a wciąż spotykam ludzi, którzy o tym mówią. Dawniej udzielało się namaszczenia wyłącznie raz i wyłącznie ludziom umierającym, albo też umarłym. Według nowego Kodeksu Prawa Kanonicznego, sakrament namaszczenia chorych udziela się wszystkim chorym i starszym, można je powtarzać. Nie udziela się go umierającym, a tym bardziej zmarłym. – powiedział kapłan, wskazując, że umierającym udziela się Komunii św., czyli Wiatyk.
