Górale z Giewontu na Hel w Konkatedrze

W środowy poranek do Konkatedry na Eucharystię przyjechała XIII Góralska Pielgrzymka Rowerowa z Giewontu na Hel. Pielgrzymi mają do pokonania całą Polskę, a jednym z etapów ich drogi było nasze miasto.

Pielgrzymka rozpoczęła się wejściem na Giewont. Na szczyt w Tatrach rowerzyści weszli po Mszy św. w kościele św. Krzyża w Zakopanem, która odprawiona została w sobotę 31 lipca. W niedzielę 1 sierpnia przejechali odcinek z Zakopanego do Ludźmierza, skąd nazajutrz wyruszyli do Czernej. Celem kolejnego etapu była Częstochowa, a w niej Jasna Góra. To właśnie od Królowej Polski pielgrzymi dotarli do Ostrowa Wielkopolskiego. Z naszego miasta wyruszyli w dalszą drogę do Dąbrówki Kościelskiej, następnie do Skrzatusza, Kościerzyny, Gniewina, Swrzewa, skąd dotrą 9 sierpnia do celu pielgrzymki – Helu.

Dla uczestników pielgrzymka stanowi rekolekcje w drodze. – Codzienne uczestnictwo w Mszy świętej, indywidualna modlitwa i praca nad samym sobą. Coś, czego nie można zmierzyć żadną miarą. Dlatego rowerzyści z takiej pielgrzymki wracają zwykle wyciszeni, ale i żartując nieco po prostu „lżesji” – mówi w wywiadzie dla tygodnika katolickiego NIEDZIELA ks. Tadeusz Skupień, kapłan z archidiecezji krakowskiej od lat biorący udział w pielgrzymce rowerowej na Hel.

Licząca 67 rowerzystów grupa, w tym jedna siostra zakonna w habicie, serafitka s. Małgorzata, wyruszyła 1 sierpnia po raz 13. Góralska Pielgrzymka Rowerowa z Giewontu na Hel. Uczestnicy podczas pielgrzymki do pokonania mają 7 dni i 1000 km wzdłuż Polski.

Głównym organizatorem pielgrzymki jest Towarzystwo Cyklistów Orzeł Spytkowice, a patronat nad wydarzeniem objął Związek Podhalan.

Pielgrzymów można śledzić ich fanpejdżu na Facebook-u – tutaj.

Tekst: Jacek Ryczkiewicz
Zdjęcia: Góralska Pielgrzymka Rowerowa z Giewontu na Hel


Zobacz również