III Droga Światła za nami
W sobotę, 26 kwietnia 2025 roku, mieszkańcy Ostrowa Wielkopolskiego i okolic ponownie zgromadzili się, aby wspólnie przeżyć III Drogę Światła. Nabożeństwo rozpoczęło się o godzinie 17.30 i poprowadziło uczestników przez rozważania nad tajemnicą Zmartwychwstania Chrystusa.
Droga Światła, wzorowana na tradycyjnej Drodze Krzyżowej, ale skupiona na radości płynącej ze Zmartwychwstania. Wierni przeszli czternaście stacji, zatrzymując się przy scenach opisujących ukazywanie się Jezusa uczniom, a także wydarzenia związane z Jego wniebowstąpieniem i zesłaniem Ducha Świętego. Każdej stacji towarzyszyło rozważanie przygotowane przez ks. Łukasza Skorackiego, a odczytane przez ks. Proboszcza Adama Kosmałę. Wspólna wędrówka była okazją do głębszego przeżycia wielkanocnej radości, przypomnienia prawdy o życiu wiecznym oraz umocnienia się w wierze. Wierni z obu ostrowskich dekanatów podążali symbolicznie za Chrystusem, niosąc zapalone świece – znak światła i życia. W modlitwę włączono również zmarłego w poniedziałek Ojca Świętego Franciszka, którego pogrzeb odbył się tego dnia przed południem. Modlono się także o Boży wybór Nowego Ojca Świętego.
Eucharystii w Sanktuarium Miłosierdzi Bożego przewodniczył delegat biskupa kaliskiego ks. kan. Bogumił Kempa – wikariusz sądowy. – Papież Franciszek umarł, ale Ten, który rządzi Kościołem i światem żyje. Jezus Chrystus. Skończył się pontyfikat, nie ma Piotra. Ale… Eucharystia jest sprawowana, Pan nie zostawia swoich dzieci, przychodzi mimo drzwi zamkniętych. I jest teraz z nami – mówił kapłan, wskazując, że fundamentem wiary jest sam Chrystus, obecny w Eucharystii, Słowie Bożym i wspólnocie wiernych. W obliczu dzisiejszej niepokoju i niepewności, ks. Bogumił przywołał postać św. Tomasza, który zmagał się z wątpliwościami i bólem. – A może właśnie dlatego, że miał ten ciężar, ten lęk, ten ból Pan pozwolił mu dotknąć swoich ran. Może właśnie dlatego, że nie dał rady, Pan przybliżył się właśnie do niego. Bo Jezus przyszedł do grzeszników, do ludzi słabych, przyszedł do nas, przyszedł do ciebie, do mnie… Przyszedł, by pokazać swoje otwarte serce i powiedzieć: dotknij się go, rozdrap na nowo moje rany, poczuj, jak bije moje serce, zbliż się do Mnie, nie bój się – przypominał, wskazując na nieskończoną miłość Boga, który nie odrzuca nikogo. Ks. Kempa przypomniał, że Święto Miłosierdzia Bożego zostało ustanowione z woli samego Jezusa objawionego św. Siostrze Faustynie. – Dziś otwarte jest niebo. Pan rozlewa swoje miłosierdzie, swoje przebaczenie. Przybliża się do ciebie, ponieważ po prostu cię kocha – mówił kapłan wskazując, że Bóg przebacza i nikt nie powinien bać się powracać do Jezusa, nawet upadając wielokrotnie. Zachęcał do świadczenia o Miłosierdziu odwołując się do słów Ojca Świętego Franciszka. – „Kościół nie jest na świecie po to, by potępiać, lecz by umożliwić spotkanie z tą przenikającą do głębi miłością, jaką jest Boże miłosierdzie. Aby mogło się to zdarzyć, trzeba wyjść. Wyjść z kościołów i parafii, wyjść i pójść szukać ludzi tam, gdzie żyją, gdzie cierpią, gdzie nie mają nadziei” uczył Ojciec Święty – powiedział kapłan wskazując, gdzie dziś Chrystus czeka na nasze miłosierdzie: w jadłodajniach dla bezdomnych, hospicjach, domach samotnych seniorów, a także wśród sąsiadów, często zagubionych i cierpiących obok nas. Ks. Bogumił zakończył homilię zaproszeniem do osobistego oddania się Bożemu Miłosierdziu. – Oddaj Panu swoje życie. Pozwól Mu dotknąć swojego życia, swoją słabość, swój grzech. I zapragnij być jak On: miłosierny – zachęcił ks. kan. Bogumił Kempa.
Zakończeniem był Wieczór Uwielbienia z adoracją Najświętszego Sakramentu. Modlitwę poprowadził ks. kan. Adam Kosmała, natomiast oprawę muzyczną zapewnił Jakub Tomalak z zespołem KWU kocha wierny uwielbia.
Organizatorem Drogi Światła była Fundacja „Jak wygrać życie” oraz Parafia Konkatedralna i Parafia Miłosierdzia Bożego przy wspraciu władz samorządowych i sponsorów.
Więcej na stronie fundacji: jakwygraczycie.com.pl
Tekst i zdjęcia: Jacek Ryczkiewicz